Odcinek 10
Jak ćwiczyć, żeby nie zepsuć dobrze przygotowanej prezentacji
Margaret Thatcher ćwiczyła swoje wystąpienia tak długo, aż jej głos był niski i aksamitny, Winston Churchill włożył niezliczone godziny pracy, aby jego przemówienia były bezbłędne i inspirujące, Barack Obama ćwiczył swoje przemówienie na debatę prezydencką przez 3 dni, a dr. Jill Bolte-Taylor swoje Tedx-owe wystąpienie przetrenowała 200 razy- myślę o tym, które ma dziś prawie 27 mln odsłon.
Co ich łączy? Ciężka i żmudna praca, dzięki której swoimi przemówieniami zmieniali świat.
Powiesz, że Twoja prezentacja to nie mowa końcowa potencjalnego prezydenta USA. Może nie, ale czy to oznacza, że Twoi słuchacze nie zasłużyli na najlepszą jakość, jaką możesz im dać? Nie musisz ćwiczyć 3 dni, ale powiedzenie sobie cichutko w głowie, tuż przed wejściem na salę to może być trochę za mało.
Z tego odcinka dowiesz się
- Jakie wymówki znajdujemy, żeby nie ćwiczyć i dlaczego wszystkie są bez sensu?
- Dlaczego powinniśmy ćwiczyć więcej niż nam się wydaje?
- Czy warto ćwiczyć do lustra, czy lepiej do smartfona?
- Jak ćwiczyłam do obrony doktoratu i czy podobało się profesorom, czy tylko mojej mamie?
- Co ma wspólnego ćwiczenie ze strusiem pędziwiatrem?

Bądźmy w kontakcie
SEKRET POZYSKIWANIA POLECEŃ
Darmowy ebook
Strategia marketingu poleceń krok po kroku
Skuteczne narzędzia dla B2B i B2C
Jak pytać, żeby się dowiedzieć
Darmowy workbook do
Sprawdzona checklista do zastosowania od zaraz